BŁĘDY SPOWALNIAJĄCE METABOLIZM
Zrobiliśmy już dla Was listę naturalnych przyśpieszaczy spalania tłuszczu, teraz przyszła pora na produkty działające odwrotnie. Dziwicie się czasami że ograniczyliście liczbę kalorii, zaczęliście ćwiczyć a waga ani drgnie? Kłopot może leżeć między innymi na talerzu, a konkretniej w tym co spożywamy. Poniżej lista produktów, które spowalniają naszą przemianę materii i chcąc schudnąć lepiej je ograniczyć, a nawet unikać.
NAPOJE GAZOWANE
Wróg numer jeden. Dużo mówi się, by na diecie jak najwięcej pić. Pamiętajmy jednak że chodzi o WODĘ. Ewentualnie od czasu do czasu dobry sok, świeży i bez dodatku cukru. Natomiast napoje gazowane zawierają nie tylko dodatki chemiczne (zazwyczaj) ale również tony cukru (rekordy bije tutaj popularna Cola..) które są błyskawicznie przyswajane przez nasz organizm i dokładane w postaci oponki. Warto też mieć na uwadze że spożywanie tak dużych ilości cukru są wręcz zabójcze dla naszego zdrowia (gorąco polecamy artykuł o szkodliwości cukru, dostępny na naszej stronie). Dodatkowo gaz zawarty w napojach powoduje często nieestetyczne wzdęcia, w szczególności u kobiet.
BRAK BŁONNIKA W DIECIE
Błonnik nie tylko przyśpiesza spalanie tłuszczy ale również zapewnia dłuższe uczucie sytości. Pozytywnie wpływa także na stabilizacje cukru we krwi. Gdy nie ma go w naszej diecie w ogóle, lub też jest go za mało, nasza przemiana materii zwalnia. Warto pamiętać by go dostarczać, dostępny jest w formie tabletek oraz występuje naturalnie w produktach takich jak: rośliny strączkowe, banany, owies, otręby, orzechy, nasiona dyni oraz szpinak.
TŁUSZCZE
Oczywiście nie wszystkie z nich są złe. Unikać jak ognia musimy TRANS oraz NASYCONYCH. Są zabójcze dla pięknej sylwetki oraz co gorsza, dla naszego zdrowia, mocno podwyższając cholesterol oraz trójglicerydy. Wzrasta także ryzyko miażdżycy, zawału oraz udaru, szczególnie w przypadku mężczyzn. Złe tłuszcze znajdują się w fast foodach, słodyczach oraz niestety w niektórych serach (głównie te żółte). Zawiera je również masło, które warto chociażby dla zdrowia zamienić na produkty typu Benecol.
WĘGLOWODANY
Pierwsze o czym należy pamiętać, to że nie wszystkie węglowodany to czyste zło. Dzielą się na proste i złożone. Te drugie są wręcz wskazane jeśli zależy nam na zdrowym trybie życia i sylwetce, natomiast pierwsze – węglowodany proste – są najgorszym wyborem. Powodują bowiem bardzo szybkie i bardzo niezdrowe przybieranie na wadze, nie mają też najlepszego wpływu na naszą trzustkę i na metabolizm i przemianę materii. Wystrzegać się więc powinniśmy makaronu (jeśli go lubimy, zamieńmy na ciemny – pełnoziarnisty), białego chleba (podobnie jak z makaronem, wystarczy go zamienić na zdrowszy – ciemny i z ziarnami). Wielu pewnie się zdziwi, ale uważać powinniśmy też na klasyczny biały ryż. Oczywiście nie warto go zupełnie eliminować, nie należy się nim jednak przesadnie objadać.
PRODUKTY ZAWIERAJĄCE ZA MAŁO BIAŁKA
Białko przyczynia się do „podkręcenia” metabolizmu, jeśli więc mamy go w diecie za mało, drastycznie zwalnia. Dlatego należy pamiętać, by nie unikać produktów mlecznych (oczywiście o ile nie ma się żadnych przeciwwskazań do ich spożywania). Nie powinniśmy także zupełnie eliminować z diety mięsa, gdyż niedobór białka w diecie jest głównie obserwowany wśród wegan i wegetarian.
Po eliminacji produktów które spowalniają naszą przemianę materii warto pamiętać również o odpowiedniej ilości nawodnienia (najlepiej pić MINIMUM 1,5 litra niegazowanej wody dziennie) oraz o odpowiedniej ilości snu, gdyż nie od dziś wiadomo że organizm wypoczęty szybciej się regeneruje oraz lepiej funkcjonuje – tyczy się to też metabolizmu.